Wielka Wyspa Hawajów to kraina niespodzianek. Wzdłuż ciepłego, suchego wybrzeża Kona jest słońce, pływanie i golf. Ale
https://automotive.magicexhibit.org/ zaledwie 10 mil dalej, wzdłuż przecinającej wyspę Saddle Road, leje ulewny deszcz, a zamieć przedziera się przez bliźniacze wulkaniczne szczyty wyspy.
Było to więc niespodziewanie odpowiednie miejsce na pierwszą przejażdżkę Lexusem GS450h z 2007 roku, sedanem, który dostarcza
https://glos.magicexhibit.org/ wielu własnych niespodzianek. Nowy model może bardzo dobrze zredefiniować zarówno markę Lexus, jak i koncepcję pojazdów hybrydowo-elektrycznych.
„Hybryda” jest oczywiście tym, co oznacza małe „h”, dzięki czemu jest to druga benzynowo-elektryczna oferta w ofercie Lexusa. Pierwszy, RX400h, zadebiutował zaledwie rok temu. Wersja crossovera producenta samochodów, okazała się zarówno niezwykle popularna, jak i dość kontrowersyjna. Podobnie
https://royals.magicexhibit.org/ jak mały sedan Prius sprzedawany przez firmę macierzystą, Toyotę, Lexus wystawia RX400h jako pojazd przyjazny dla środowiska, którego technologia o wysokim przebiegu zmniejsza zarówno emisje, jak i zależność od importowanego oleju.
W prawdziwym świecie RX to bardziej dobre samopoczucie niż pomaganie Matce Ziemi. Niektórzy recenzenci, w tym ci z TheCarConnection.com i The New York Times, otrzymali zaledwie 21 mpg. Właściciele ankiet, strona dla entuzjastów, GreenHybrids.com, zbliżyła się do średniej 25 mpg, co nadal jest
https://rols.magicexhibit.org/ znaczącym brakiem w stosunku do naklejki 33 City/28 Highway. Ale jeśli nie zaoszczędzisz dużo paliwa, jest to czynnik dobrego samopoczucia – i dostęp do diamentowych pasów dla dojeżdżających do pracy z jedną osobą na pokładzie, kompensując stromą karę za hybrydę.
Dobrze zdając sobie sprawę z kontrowersji, Lexus wciąż śpiewa zieloną melodię, przygotowując się do wprowadzenia
https://gigs.magicexhibit.org/ na rynek GS450h. Ale dostraja to przesłanie. Nacisk kładziony jest tutaj na wydajność wrażliwą na środowisko.